Jak dotarłam....Kiedy się urodziłam odrazu zostałam porzucona przez rodziców.Moja ciotka mówiła mi, że pożucili mnie dlatego, że miałam żywioł nocy....A tamta wataha przyjmowała tylko wilków Światła i Ognia....Moja ciotka dawała mi tego czego nie miałam, czyli akceptacji ani miłości.Byłam z nią przez dwa lata.Cały rok wędrowałam po różnych terenach.Pewnego dnia znalazłam Trukusowe Jezioro.Siedział tam czarno-złoty basior.
- Witaj.-przywitałam się.
- Witaj!Co się tu sprowadza?- spytał.
- Ja...Szukam watahy.Nazywam się Aisha.- rzekłam.
- Witamy w watasze!Ja się nazywam Alkivo.
<Alkivo dokończysz?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz